Jego geniusz tkwi w uniwersalności i nieograniczonych możliwościach, które daje, a rozkoszować się nim można przez
365 dni w roku. Pozornie zwyczajny, a wszystko z nim smakuje doskonale – najprostsza kromka chleba z masłem, gęsty aromatyczny sos czy pełna orientalnych aromatów szakszuka. Z powodzeniem wyczarujesz też z niego wyrafinowane dania rodem z gwiazdkowych restauracji.
Słodki, kwaśny, umamiczny. Można go jeść na surowo, gotować, dusić, konfitować, wędzić, smażyć, piec i grillować. I zawsze jest doskonały!
Niemal 100 przepisów, w których pomidor gra rolę główną. Skomponowała je Beata Śniechowska, jedna z topowych szefowych kuchni, zwyciężczyni II edycji programu MasterChef. Z miłości od pierwszego wgryzienia sięga do smaków pachnących dzieciństwem, dobrze znanych receptur z nowoczesnym twistem, comfortfoodowych dań w intrygującej odsłonie.
OSTRYGI Z POMIDOREM
Składniki:
- świeże ostrygi (np. Fine de Claire nr 2)
- kostki lodu do serwowania
Ostrygi alla Krwawa Mary
- 100 g jędrnych pomidorów, np. befsztyk, bawole serce
- 20 g wódki
- 2 łyżki (16 g) soku z cytryny
- 1 łyżeczka (6g) sosu Worcestershire
- 1 chili jalapeño
- sól morska, młotkowany pieprz
Pomidora zmiksuj lub wyciśnij sok. Jalapeño pokrój w cienkie plasterki, odłóż na później. Wymieszaj ze sobą sok pomidorowy, wódkę, sok z cytryny, sos Worcestershire, odłoż do schłodzenia. Ostrygi podawaj z sosem, posyp solą, pieprzem oraz na każdą ułóż plaster jalapeño.
Największym wyzwaniem w tym przepisie było określenie, dla ilu jest osób. 12 tak przygotowanych ostryg jest według mnie dobre na 2 porcje – tzn. dla mnie i mojego Tomaszka, pod warunkiem że ja jem 8, a on 4. To również dobra liczba dla 6 osób – świetnie się sprawdzi jako tzw. amuse bouche rozpoczynający kolację degustacyjną, podczas której jest więcej czasu na porównanie smaku morza z dwoma odsłonami pomidora. Ten słodko-kwaśno-morski melanż może być również odpowiedni jako przekąska dla 3–4 osób. Wyobrażam sobie lato, grill na tarasie albo w ogrodzie, wielką michę z lodem i ułożone na niej ostrygi w pomidorach. Jest klimatycznie, soki ostrygowe z cząstkami pomidora ciekną po łokciach, czas kompletnego chill outu.
CHŁODNIK POMIDOROWO-TRUSKAWKOWY Z PROSECCO
Pomidorowy chłodnik z truskawkami to zabawa klasycznym gazpacho w sezonie truskawkowym. Serduszko dobre mam i lubię się dzielić przepisami, więc dodatkowo dorzucam Ci przepis na moje ukochane magdalenki. Zamiast nich – możesz podać biszkopty, kruche ciasteczka lub herbatki..
Składniki:
- 400 g dojrzałych pomidorów
- 400 g truskawek
- 2 łyżki (40 g) miodu (możesz użyć również syrop klonowy)
- 3 łyżki (24 g) soku z limonki lub cytryny
- 200 ml Prosecco
- do smaku: sól morska, świeżo zmielony pieprz
- 5 łyżek (50 g) oliwy extra virgin
Do podania:
- ocet balsamiczny IGP
- lody śmietankowe
- listki werbeny cytrynowej, mięty lub bazylii
Magdalenki***
***Magdalenki z palonym masłem:
- 2 jajka
- 100 g cukru pudru
- 100 g masła
- 100 g mąki pszennej
- 2 g proszku do pieczenia
Masło pokrój w kostkę, dodaj do rondelka. Podgrzewaj aż zacznie się rumienić i wydzielać orzechowy aromat. Ostrożnie, aby nie przypalić. Ściągnij masło z palnika, wlej do miski, aby zatrzymać proces podgrzewania, odłóż do wystudzenia. Jajka wymieszaj z ostudzonym masłem, dodaj suche składniki i wymieszaj do połączenia składników. Przygotuj silikonową formę na magdalenki, ciasto przełóż do rękawa cukierniczego. Nałóż porcje ciasta do otworów w foremce. Piecz ok. 8 minut w piekarniku rozgrzanym do 2100 C.
Pomidory pokrój na mniejsze kawałki. Z truskawek usuń szypułki. Do kielicha miksera przełóż pomidory, truskawki, miód, sok z cytryny, prosseco i zmiksuj całość aż do uzyskania jednolitej konsystencji. Dopraw do smaku solą. Chłodnik należy schłodzić. Przed podaniem nalej do głębokich talerzy, dodaj po gałce lodów śmietankowych. Skrop lody octem balsamicznym. Podawaj z magdalenkami … i resztą prosseco.
MAKRELA Z SALSĄ Z ZIELONYCH POMIDORÓW
Makrela już jakiś czas temu wróciła do łask. Świeżą można coraz częściej znaleźć w dobrych sklepach rybnych. Ma tłuste mięso i delikatną, niebiesko-szarą skórę. Najbardziej lubię ją grillować na yakitori lub porządnie rozgrzanym ruszcie grilla. Tłusta ryba powinna mieć odbicie w kwaskowatych dodatkach. Dzięki temu mamy wrażenie, że całość jest lżejsza. Świetnie sprawdzą się tu kwaskowate pomidory, ale również kwaśne owoce. W zależności od sezonu można dodać porzeczki, śliwki, a nawet truskawki.
Składniki na 2 porcje
- 2 makrele, wycięte butterfly lub jako 4 filety ze skórą
- 2 łyżki (20 g) oleju
- sól morska, młotkowany pieprz
- salsa pomidorowo-śliwkowa:
- 2 zielone pomidory – green zebra (można zastąpić żółtymi), sparzone, obrane ze skórki
- 2 śliwki np. węgierka biała lub renkloda ulena lub inne
- ½ jalapeno lub innej papryczki chili, drobno posiekanej
- kilka listków mięty, posiekanych
- 1 dymka (zielona część), posiekana
- 2 łyżki (20 g) oliwy extra virgin
- sok i skórka otarta z limonki
- sól morska, świeżo mielony czarny pieprz
Pomidory pokrój w małą kostkę, przełóż razem z sokiem i gniazdami nasiennymi do miski. Usuń pestki ze śliwek, pokrój w kostkę, dodaj do pomidorów wraz z jalapeno, miętą, dymką, oliwą, sokiem i skórką z limonki. Całość wymieszaj, dopraw do smaku solą oraz pieprzem.
Oczyszczone makrele dopraw ostrożnie solą, usmaż na oleju lub zgrilluj na rozgrzanym ruszcie. Jeżeli decydujesz się grillować makrelę na ruszcie i otwartym ogniu, włóż ją do
specjalnego kosza do grillowania ryb i warzyw.