FelietonKażdy mężczyzna powinien mieć w swojej szafie elegancki wełniany garnitur… i kropka.

Każdy mężczyzna powinien mieć w swojej szafie elegancki wełniany garnitur… i kropka.

„Nikt nie nosi garniturów”, „teraz w modzie są zestawy koordynowane”, „krawat i poszetka to przeżytek”. Różne są trendy, ale kanon pozostaje jeden – jeżeli chcesz prezentować się szykownie, garnitur był, jest i będzie Twoim wyborem, tutaj nie ma drogi na skróty. Osobiście najbardziej gustuję w garniturach dwurzędowych. Są niezwykle dostojne i mają w sobie wyjątkową moc. Tak! Idealnie dopasowany dwurzędowy garnitur to moje niezawodne narzędzie, kiedy chcę wyglądać naprawdę elegancko.
Tajemnica doskonałego garnituru nie jest niczym niezwykłym. Kluczowa jest konstrukcja, która determinuje jego wygląd, wagę, trwałość oraz wpływa na jego użytkowanie.

W ekonomicznej konstrukcji „fully fused” przody marynarki są zgrzewane z warstwą usztywniającą. Mało elastyczne wkłady barkowe, niczym rusztowanie układają garnitur na naszym ciele, znacząco ograniczając ruchy. To powoduje, że cała konstrukcja jest ciężka. Jestem przekonany, że są to powody, dla których nie lubimy nosić garniturów na co dzień.
Wyżej pozycjonowaną konstrukcją jest „half canvas”, w której górne części przodów marynarki wypełnia naturalna końska włosianka przyczepiana punktowo do tkaniny. Co sprawia, że wyłogi marynarki układają się na klatce lekko i naturalnie.
Najwyższy poziom to „full canvas”. Cały przód marynarki wypełnia naturalna włosianka. Lekkość konstrukcji jest zdumiewająca i wyjątkowo trwała. To kwintesencja włoskiego krawiectwa. Dodatkowo garnitury szyte we Włoszech mają wysoko podkrojoną pachę, co zapewnia większy zakres ruchów, ważny podczas codziennej pracy.

Co warto wiedzieć o tkaninach? Przede wszystkim zwracamy uwagę na oznaczenie średnicy włókien, z których powstała. Super 100’s, 120’s, 130’s, 140’s, 150’s… Im wyższy numer, tym cieńsze włókno, a tkanina delikatniejsza. Garnitur z wełny Super 110’s jest dobry do pracy codziennej. Garnitury o oznaczeniu Super 130’s i Super 140’s to optymalne rozwiązanie, jeśli mamy kilka w szafie i możemy nimi rotować. Wełna jest wyraźnie delikatniejsza, ale jeszcze nie na tyle, by się szybko zużywać. Garnitury z wełny Super 150’s i wyżej, proponuję zarezerwować na wyjątkowe okazje.

Kolejnym ważnym parametrem jest gramatura, czyli masa jednego metra kwadratowego tkaniny wyrażona w gramach. Tutaj przedział jest bardziej intuicyjny. Tkaniny o gramaturze do 230 są typowo letnie. Tkaniny od 230 do 280 są całoroczne, najbardziej uniwersalne. Ostatni przedział to propozycje jesienno-zimowe od 290 do nawet 450.

Omówiliśmy podstawy, w kolejnych felietonach będziemy budować na tych fundamentach. Najważniejsze do zapamiętania – każdy mężczyzna powinien mieć w swojej szafie elegancki wełniany garnitur… i kropka.
Do zobaczenia w następnym numerze „Gentlemana”

#ŁączyNasSzpilka!